Sylwester z "dwójką". Przygotuj toaletę dla swoich gości

Sylwester w domu, czy zwykła prywatka — nieważne. Wszyscy lubimy się bawić, najlepiej u kogoś, bo u siebie to już nie koniecznie. No, ale w tym roku przyszła nasza kolej i trzeba odpowiednio się przygotować. O jakie pomieszczenie musisz zadbać ze szczególną dbałością? O toaletę!

Kiedy organizujemy w domu imprezę, staramy się, żeby napojów było ponad miarę. W przypadku Sylwestra wskaźniki idą dodatkowo w górę, bo przecież wszystko będzie  pozamykane. A jedzenia musi starczyć minimum na obiad następnego dnia.

Powiedzmy, że napoje kupione, żarło przygotowane i jest ‘z grubsza” posprzątane. Teraz trzeba się upewnić, czy łazienka jest gotowa na przyjęcie gości. I nie chodzi tu o błyszczącą muszlę klozetową, bo to jest raczej oczywiste. O czym musimy jeszcze pamiętać, żeby nasi goście czuli się komfortowo?

Papier rzecz święta

Papieru toaletowego nie może zabraknąć na podajniku. Spór o to, czy ma wisieć od ściany, czy na odwrót trwa od króla świeczka — nie wnikajmy — to Wasza indywidualna sprawa. Ważne, żeby było go pod dostatkiem. Najlepiej jak wisi pełna, nowiutka rolka czystego papieru. A jeśli się spodziewacie większej ilości gości – przygotujcie zapas, KONIECZNIE w widocznym miejscu. W wersji “na bogato” – dobrze jest też zaopatrzyć łazienkę w mokre chusteczki, nigdy nie wiadomo komu i do czego mogą się przydać.

Sprawna spłuczka

Nikt nie lubi po skończonej sprawie zostać pokonanym przez zepsutą spłuczkę do sedesu. Tym bardziej, jeśli jest to impreza u osoby, która zna nas tylko z widzenia. Bo co można począć w takiej sytuacji? Szukać wiadra? Próbować spłukać zawartość małym kubeczkiem, który zwykle służy do innych celów? Darujmy naszym gościom przygód i sprawdźmy spłuczkę przed ich wizytą. A jeśli jest coś z nią nie tak — sprowadźmy fachowca. W tym wypadku prowizorka może nie podołać wyzwaniu.

Kosz na śmieci

Może nie każdy o tym wie, ale wszystkiego do muszli klozetowej wrzucać nie należy. Dlatego w każdej łazience powinien znajdować się kosz na śmieci. Natura nie wybiera i nawet panie dają się zaskoczyć. I raczej nie chcą chować zużytych tamponów po torebkach. 

Jeśli wiecie, że wasi goście przychodzą z maluchem, który jeszcze nie wie, do czego służy toaleta, warto zostawić woreczki na pieluchy. W sklepach można dostać już takie ekskluzywne, które podobno nawet ładnie pachną. Można zaszaleć.

Czyste ręczniki

Zakładając, że wasi goście są kulturalni i dbają o higienę, to zapewne po załatwieniu spraw w toalecie — obojętne, co by tam nie robili — myją rączki. A po ich umyciu przydadzą się jakieś ręczniki do wycierania. Czy są one papierowe, czy bawełniane, czy pasują do koloru fugi, nie ma większego znaczenia. Ważne, żeby były świeżutkie, pachnące, po prostu czyste. I znajdowały się w dostępnym miejscu, aby można było je sięgnąć bez umiejętności wspinaczkowych.

Siła kamuflażu

Poczciwy gość grubsze sprawy załatwia u siebie w domu. No, ale jeśli w Twoim menu daniem główny było popisowe chilli con carne, czy ostre curry to już biedny wizytator nic nie poradzi. Dlatego nie zaszkodzi zaopatrzyć łazienkę w odświeżacz powietrza. Jeśli wolicie, te automatyczne, upewnijcie się, że nie jest on wycelowany siedzącemu prosto w twarz. Oczywiste wszelkie spraye  zapachowe nie zabijają całkowicie brzydkich zapachów, tylko je maskują. Goście jednak czują się mniej skrępowani, kiedy mogą choćby delikatnie zakamuflować swoje „zapachy”. 

Pamiętajcie, żadne pomieszczenie nie świadczy tak o gospodarzu, jak właśnie łazienka. Więc zadbajcie o nią szczególnie. I pewnie nikt Was nie pochwali z to, że zostawiliście jedną rolkę papieru extra, ale jak zaliczycie jakąś wpadkę to koleżanka, która nawet nie była na imprezie, na pewno się o tym dowie. Udanego sylwestra. 🙂